Wszyscy są zadowoleni, jedna niezadowolona — dodaje prezes Glapiński. — Mamy budżet przygotowany, a w przyszłym roku czeka nas nowela budżetu. W raporcie nasi analitycy musieli uwzględnić, że to, co jest, to jest. Mieliśmy w NBP dyskusje, czy uwzględniać to, co może być w przyszłym roku, czy nie. Ale co byśmy nie brali, byłoby to złe, bo zapowiedzi byłyby “sufitowe”. Mogliśmy za dużo uwzględnić albo za mało.

RPP musi patrzeć w przyszłość, a nie przeszłość

Uważam, że najpierw powinno nastąpić jednorazowe dostosowanie. Czy duże, czy małe, to będzie zależeć od danych — podkreślił prezes. Na poziomie najwyższym od ponad 20 lat (6,75 proc. referencyjnej). Było to najszybsze tempo podwyżek stóp w historii Rady Polityki Pieniężnej. Szef NBP powiedział, że bank centralny zdecydował się na podwyższenie stóp, gdy było to „bezpiecznie”, a nie gdy pojawiły się apele. – Przedwczesna podwyżka mogłaby USOil słaby dolar, testy ropy naftowej Odporność na klucze być kosztownym błędem – zapewnił.

Adam Glapiński dostał podwyżkę. NBP podał kwoty

Biuro prasowe Narodowego Banku Polskiego zarzuciło TVN24 sfałszowanie wypowiedzi Adama Glapińskiego o inflacji i stopach procentowych, opublikowanej w piątek rano. – Cytat dotyczący stóp procentowych podaliśmy wiernie i brzmi on inaczej, niż podaje teraz NBP – twierdzi stacja. Uczestników ankiety zapytaliśmy nie tylko o to, kiedy RPP powinna obniżyć stopy procentowe, ale także o to, kiedy ich zdaniem taką decyzję faktycznie podejmie. Dokładnie połowa z 34 ankietowanych uważa, że nastąpi to w II kwartale – najprawdopodobniej właśnie w maju. W ostatnich pięciu miesiącach, patrząc miesiąc do miesiąca, spadały Chiny Yuan Huśtawki najbardziej od 2015 Dewaluacja na biden perspektywy ceny — podkreślił prezes NBP. Szef NBP podniesionym głosem (nie kryje, że jest zdenerwowany) odniósł się do haseł, że “inflacja została sztucznie obniżona, bo szef koncernu paliwowego obniżył sztucznie paliwa”.

Dał do zrozumienia, że gdyby miał pewność, że wzrostu cen energii od października nie będzie, to byłby skłonny nawet do odważniejszych cięć stóp. Glapiński stwierdził, że źródła podwyższonej inflacji są całkowicie niezależne od polityki pieniężnej, od polityki NBP, od stóp procentowych i wszystkich innych elementów polityki pieniężnej. – To są czynniki zewnętrzne, to są czynniki wynikające z decyzji administracyjnych i regulacyjnych.

Mocny złoty i kolejne zakupy złota. Prezes NBP ma się czym pochwalić

  • – Zarząd pracuje normalnie, nie ma żadnego podziału ani konfliktu – podkreślił prezes NBP.
  • Niepewność dotyczy też poziomu cen energii elektrycznej.
  • Pierwszy to pensja, która obejmuje wynagrodzenie zasadnicze, dodatek funkcyjny i dodatek za wysługę lat.

Głównym wyzwaniem, zresztą podobnie jak w innych gospodarkach, jest wysoka dynamika cen usług. W lutym wyniosła ona 6,6 proc., jej siłą napędową jej wciąż duży wzrost płac. Acz te wzrosty – to dobra wiadomość z punktu widzenia zbijania inflacji – są w 2025 r. – Przedsiębiorcy nie bardzo mają środki, żeby jeszcze podnosić wynagrodzenia – oceniał Glapiński. – Rozumiem zasady walki politycznej, ale nie spodziewaliśmy się, że aż tak będzie to wyglądało – powiedział podczas czwartkowej konferencji prasowej Adam Glapiński.

RPP spodziewała się podwyższonej inflacji i to jej zdaniem były warunki do utrzymania stóp, a nie obniżek. W środę po dwudniowym posiedzeniu Rada Polityki Pieniężnej zdecyduje o poziomie stóp procentowych w Polsce, opierając się m.in. Na najnowszej projekcji ekonomicznej NBP, której horyzont po raz pierwszy obejmuje 2026 r. Powszechnie oczekiwany jest brak zmiany stóp na marcowym posiedzeniu.

– Na pewno jesteśmy bliżej końca niż początku podwyżek stóp procentowych. Być może pod koniec przyszłego roku będzie możliwość ich obniżenia – mówił w czwartek Adam Glapiński. – Mogę powiedzieć, że jestem właściwym prezesem na taki trudny czas. To samo mogę powiedzieć o obecnym rządzie – dodał. Zaznaczył też, że według jego przewidywań przez najbliższe dwa lata żywność będzie drożała na świecie i “nie ma od tego wyjścia, tak musi być”.

Mniej niż poprzednio (jeszcze w listopadzie powszechne były prognozy zakładające 1,25-1,50 pkt proc. cięć w 2025 r.). My inflację oceniamy realistycznie, dostosowana jest do naszego wzrostu — powiedział Adam Glapiński, prezes NBP na konferencji prasowej po decyzji o nieobniżaniu stóp procentowych. Skomentował też konflikt z członkiem zarządu Pawłem Muchą.

Tym razem zaczął od stwierdzenia, że wobec kampanii wyborczej mają miejsca “głupie i idiotyczne” komentarze pod adresem NBP. Dlaczego Wskaźnik chaos Signal jest prostym narzędziem analizy Polska ma wyższą inflację od bogatszych krajów takich jak Niemcy czy Wielka Brytania? Prezes tłumaczy, że wynika to po prostu z faktu, że kraje szybciej rozwijające się zawsze mają trochę wyższą inflację. — Może się zdarzyć lekka recesja w tym roku. To nie problem, ale przewidywany jest lekki wzrost — skomentował sytuację gospodarczą Polski.

Bo mamy najlepszych ludzi, jesteśmy w stanie ich dobrze opłacać — dodał. – Z kolei, jeśli jest z czegoś niezadowolony, to lubi ruszać wargami, tak jak kobieta, która nałożyła na usta zbyt dużo szminki i stara się ją rozłożyć. Wtedy, gdy mówił, że działania NBP są niezrozumiałe przez część społeczeństwa. Widać było, że nie jest z tego zadowolony – dodaje ekspert.

  • Ale jego wcześniejsze wolty sprawiają, że ekonomiści są podzieleni w ocenach.
  • Nowe prognozy Narodowego Banku Polskiego, i tak właśnie zrewidowane, zakładają, że inflacja w trzecim kwartale wyniesie średnio 3,5 proc., w czwartym 4,2 proc.
  • Jego zdaniem oznaczałoby to, że przestaniemy gonić najbardziej rozwinięte kraje Zachodu.
  • Jak stwierdził Glapiński, zarząd NBP liczy dziewięć osób i jeśli jedna osoba zgłasza “mniej lub bardziej egzotyczne żądania” wobec reszty, to trudno to nazwać konfliktem.
  • Pod koniec listopada w odpowiedzi na pytania dziennikarzy prezes NBP napisał, że “dalsze osłabienie złotego nie byłoby spójne z fundamentami gospodarki i prowadzoną przez NBP polityką pieniężną”.

– Skieruję to do zwykłych zjadaczy chleba, którzy także tę konferencję często oglądają. Co do projekcji NBP, banków centralnych na świecie, a także w ogóle wszystkich projekcji ekonomicznych, przewidywań w finansach. Te projekcje robione są na tej zasadzie, że z możliwie dokładną precyzją (…) w danym momencie, przewidujemy, co nastąpi w następnych kwartałach, a nawet latach – mówił. Adam Glapiński, szef banku centralnego, został nagrodzony w czwartek przez prezydenta Andrzeja Dudę Specjalną Nagrodą Gospodarczą Prezydenta RP. O przyznanej nagrodzie Adam Glapiński mówił w rozmowie z TVN24.

Obniżki stóp na horyzoncie? “Niewykluczone”

— Na wstępie przypomnę, że w październiku dostosowaliśmy znacząco stopy procentowe NBP, obniżając je łącznie o jeden punkt procentowy w ciągu dwóch miesięcy. Działanie to było konieczne, bo wzrost gospodarczy i presja popytowa okazały się mniejsze niż oczekiwaliśmy, niż pokazywały nasze prognozy. A inflacja bardzo wyraźnie się obniżyła. Trochę bardziej się obniżyła niż nasze projekcje — zaczął Adam Glapiński na konferencji po decyzji RPP o utrzymaniu stóp procentowych. Prezes NBP przekonuje, że obniżki stóp procentowych nie spowolnią dochodzenia do celu inflacji, czyli 2,5 proc. Z dotychczasowych projekcji wynikało, że tak rozumiana “normalność” wróci najwcześniej w 2025 r.

Prezes NBP – zapytany przez dziennikarzy na konferencji prasowej – wyraził swój „osobisty pogląd”. Wzrostowi inflacji Rada nie zapobiegła, inflacja mimo wszystko wzrosła wtedy do rekordowego poziomu od 20 lat, osiągając rok później poziom ponad 18% w skali roku. Prezes przyszedł na czwartkową konferencję prasową z przekazem, że dynamika cen może niedługo, jeszcze w tym roku, spaść niemal do celu inflacyjnego NBP.

“Cena jest ceną”

I ten termin się nie zmienił od prognoz w lipcu, mimo tego, że w międzyczasie obniżyliśmy stopy procentowe — wskazał Glapiński. Z całego świata płyną głosy krytykujące decyzję Donalda Trumpa. Minister gospodarki Niemiec ostrzegł przed konsekwencjami “amerykańskiej manii ceł”. Do tej kwestii odniósł się prezes Narodowego Banku Polskiego w czwartek po południu.

W marcu wskaźnik cen konsumpcyjnych (CPI), główna miara inflacji w Polsce, wzrósł o 4,9 proc. Rok do roku – jak wynika ze wstępnego szacunku GUS. Tyle samo inflacja wynosiła w poprzednich dwóch miesiącach. To wprawdzie nadal niemal dwukrotnie więcej niż wynosi cel inflacyjny NBP, ale zarazem wyraźnie mniej (o 0,5 pkt proc.), niż wskazywała nawet marcowa projekcja ekonomistów z banku centralnego.

W NBP pierwotnie szacowano, że będzie 6-7 proc. Ale jaki będzie ostateczny odczyt, zobaczymy — wskazała Ancyparowicz. Wynagrodzenie prezesa Narodowego Banku Polskiego Adama Glapińskiego wzrosło w 2024 roku o 4,1 proc. Zł brutto – poinformował bank centralny. Trzeba też wspomnieć interwencje NBP na rynku walutowym.

Di Dott. Angelo Riky Del Vecchio

Angelo Del Vecchio detto Riky è iscritto all'Ordine dei Giornalisti di Bologna. Nel suo passato ha diretto varie testate giornalistiche generaliste. Nel 2012 ha fondato e diretto fino al 2016 il quotidiano sanitario Nurse24.it, poi venduto ad una multinazionale francese. Nel 2017 ha fondato e da allora dirige il quotidiano sanitario AssoCareNews.it. Dal settembre 2018 dirige NurseToday.it. Al suo attivo ha 18 pubblicazioni cartacee e digitali e migliaia di servizi giornalistici editi a stampa o sul web.